- blog na Bosko.pl

Tak niewiele we mnie ufności. Życie uczy, by podchodzić do ludzi i wydarzeń z rezerwą. Lubię robić rzeczy po swojemu, nie oglądać się na zdanie innych. Planować, decydować, wykonywać po swojemu.

Gdy jestem w stolicy, trudno mi uwierzyć, że nieco ponad 70 lat temu większość budynków została zburzona, a ulice wypełniał gruz i pył. Staram się odwiedzać miejsca, które o tym przypominają.

Każdy ma prawo się wypowiedzieć na temat wydarzeń minionej niedzieli. Skoro tak, to i ja skorzystam z tej okazji.

Czas to środek uśmierzający ból. Otrzymujemy go nie po to, byśmy z upływem kolejnych dni, miesięcy, lat zapomnieli o zranieniach, ale po to, byśmy dojrzewali do wybaczenia.

Co ma kangur do pikietujących obrońców życia? Otóż wiele! Mógłby służyć za silny argument antyaborcyjny. Przekonajcie się sami!

To właśnie oferuje nam świat – czystą przyjemność. Ale czy na pewno? Na tych rozbuchanych erotycznie filmach nie ma słowa o konsekwencjach współżycia.

Ksiądz wita się z każdym, pyta, co słychać, bo przecież zna swoich parafian i troszczy się o nich. Stawia krzyżyk na czołach dzieci i wręcza maluchom obrazek ze świętym.

Trwa sezon studniówkowy. Ci, którzy w maju zasiądą do arkuszy egzaminacyjnych, dobrze wiedzą, o czym mówię. Ci, którzy może jeszcze zdawali starą maturę, przecież także pamiętają ten wyjątkowy bal. Polonez, suknie, garnitury, brokat, dużo brokatu…

Nikt z nas nie lubi stać w kolejce i dlatego, jeśli możemy, wybieramy się na zakupy w taki dzień, kiedy kolejki są najmniejsze. Logika oszczędności czasu przestaje obowiązywać w pierwszy piątek miesiąca. Wszyscy chcą stać w kolejce właśnie tego dnia.

Pierwszy raz od dawna obejrzałam do końca reklamę, którą mogłam pominąć po 5 sekundach nadawania na Youtube.

Kaplica była wypełniona po brzegi. (...) Wiadomo – oaza rodzin. Ale jaka! Coś niesamowitego działo się podczas Mszy świętej. W tym gwarze dzieci trzeba było się nieźle postarać, żeby pozostać w skupieniu.

Wszyscy dobrze wiemy, że potrzeba nam nowej ewangelizacji. Pytanie tylko: jak to robić?

– Jesteś w pracy? – pyta przystojny mężczyzna około trzydziestki. – Słucham? – odpowiadam zdziwiona, bo liczyłam na pytanie z topografii miasta. – Aha, czekasz na autobus. Bo m

Wczoraj miałam okazję i zarazem wielką przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z dr Wandą Półtawską. Choć spotkanie zorganizowano w małym lokalu z kiepskim nagłośnieniem i skrzypią

Mało kto pamięta, żeby w dzień urodzin Jezusa, przygotować jubilatowi prezent. I chociaż leży ich całe mnóstwo pod choinką, to żaden nie trafi do najwłaściwszej w tym dniu osoby