Wirtualne echo słowa. Dzielmy się tym, co zaproponowane słowo do nas mówi. Fragment na najbliższy tydzień pochodzi z 5. rozdziału Ewangelii wg św. Łukasza.
Zdarzyło się raz, gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret - zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy.
Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów! A Szymon odpowiedział: Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci. Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny. I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. Lecz Jezus rzekł do Szymona: Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim.
Hasłowe podpowiedzi:
• praca • rozczarowanie • zmęczenie • powołanie • posłuszeństwo • zaskoczenie • rozstanie • wezwanie • pozostawienie • zaufanie • wiara • trud • przyszłość • nieobliczalność • propozycja • nieznane
W środę, 26 stycznia, przypada XXII Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce....
Salezjanie z całej Polski zapraszają wszystkich młodych (i młodych duchem) na szczególne...
Dusze czyśćcowe tęsknią za Bogiem i pragną oczyszczenia. Potrzebują szczególnego wsparcia...
Rozważania rekolekcyjne oparte będą na 26 wezwaniach litanii do Oblubieńca Maryi. Każdego...
Zdrapka Wielkopostna 2021 może na nowo i skutecznie otworzyć Cię na Boga, Kościół jako...
Chciałbym to zrozumieć, ale nie rozumiem. To dwa różne światy. Te tłumaczenie jest...
Bardzo proszę o pomoc. Z całego serca proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia Marcina z...
Szczęść Boże, Pokornie proszę o regularną modlitwę o uregulowanie i uzdrowienie funkcji...
Błagam o modlitwę o uzdrowienie i uwolnienie mojej córki Idy. Jest bardzo słaba. Bardzo...
Zastanów się, ile razy, oglądając wiadomości, słuchając radia, obserwując otoczenie,...
Wydawnictwo Salezjańskie udostępniło na ten wielki post rozważania drogi krzyżowej w...
Chcesz swoje intencje przedstawić Bogu za przyczyną św. Jana Bosko? Oto kilka modlitw.
Obraz 20x30 cm został wydrukowany na płótnie bawełnianym CANVAS (100% bawełny, 360 g/m2)...
Różaniec przemienia życie, a lektura tej książki przemienia sposób myślenia o różańcu....
Biografia bł. ks. Tytusa Zemana jest świadectwem niezwykłej odwagi i bezkompromisowości....
Trzy części legendarnego komiku o św. Janie Bosko tym razem w wersji kolorowej!
Tytuł tomiku uświadamia, że tym, co naprawdę mamy i czego nigdy nie zostaniemy pozbawieni...
Książeczka ta zawiera małe historyjki i kilka myśli, maleńkich pigułek mądrości duchowej...
Dzieje św. Jana Bosko w pigułce ‒ tak można opisać tę bardzo syntetyczną biografię...
Ta mała antologia powstała z pragnienia docenienia jego nauczania o codziennej modlitwie...
Trzy części legendarnego komiku o św. Janie Bosko tym razem w wersji kolorowej!
Albumowe wydanie biografii św. Jana Bosko zawierające zdjęcia archiwalne Świętego. Po...
Z typowej, niektórzy powiedzą banalnej, biografii Świętego Lodovico Gasparini (reżyseria...
„Wspomnienia Oratorium” św. Jana Bosko są jedną z najbardziej osobistych, być może...
Powieść dla wszystkich tych, którzy nie stracili jeszcze wiary w uzdrawiającą moc miłości...
W książce "Bohaterska Piątka", którą ponownie oddajemy w ręce czytelników, ks. Leon...
Kolejna pozycja z serii ilustrowanych książek autorstwa B. Ferrero, zawierająca małe...
Ta książka spokojnie idzie pod prąd, sugerując proste i dostępne dla wszystkich sposoby...
„Wspomnienia Oratorium” św. Jana Bosko są jedną z najbardziej osobistych, być może...
Tytuł tomiku uświadamia, że tym, co naprawdę mamy i czego nigdy nie zostaniemy pozbawieni...
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
Bohaterowie tomiku ciągle się czegoś uczą. Czasami przypominają sobie, że mają serce,...
Książka z opowiadaniami świątecznymi powstała, aby towarzyszyć nam w najmilszym i...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
Ta książka spokojnie idzie pod prąd, sugerując proste i dostępne dla wszystkich sposoby...
Tym razem bardziej niż zwykle dotarło, że to pewnie też do mnie, ale taplanie się w brodziku bezpieczniejsze. Może nie spędzę w nim reszty życia?
Czytałam tą ewangelię kilka razy. W końcu przyszła mi taka myśl, ze jestem trochę jak ten Szymon: najpierw niedowierzam, ale potem słucham. Grzeszę, ale potem idę po przebaczenie. Wątpię, ale po czasie widzę, że Bóg miał rację.Że jak zaufam Bogu- wiele rzeczy ,choć trudnych -staje się prostsze.
To naprawdę podejrzane że Piotr uwierzył i poszedł. No ale jednak poszedł. I to jest takie niesamowite.
Co prawda nie jest to przypowieść o talentach, ale trochę w ich kontekście patrzę na powołanie Piotra, a potem pozostałych apostołów. Osobiście wiele razy twierdziłem, że do nie nadaję się do robienia pewnych rzeczy, bo - jak sądziłem - nie mam ku temu danych. Odnoszę wrażenia, że żyjący nad jeziorem Piotr, przed spotkaniem z Jezusem był skupiony w znacznej części tylko na wodzie, rybach i połowie. Czy widział wszystkie talenty, które otrzymał od Boga? Pewnie nie. Gdybym nawet dostrzegał, to być może nie wiedziałby, jak je rozwinąć. I pewnego dnia stanął obok niego Jezus i zaproponował przyszłość, o której rybak nie śnił. Teraz jeszcze nie wie, że Nauczyciel będzie mu wyznaczał coraz wyższe cele, a przecież do ich osiągnięcia będą potrzebne szczególne predyspozycje. I Piotr będzie się zmieniał, będzie dostrzegał działającą w nim łaskę Boga. I z całą pewnością wiele razy będzie się bardzo dziwił, że jednak potrafi, że jest w stanie, że udaje się.
Właśnie to w tym fragmencie mnie buduje i jednocześnie przekonuje do odważnego przyjmowania propozycji Jezusa. On wie o mnie więcej niż ja o sobie. I dlatego za każdym razem kończy tym wspierającym: nie bój się! A ja, niestety, często się boję.
Witam Cię Wojtku! Serdecznie Ci dziękuję za wspaniałe i bardzo mądre rozwinięcie tej przypowieści. Szczególnie odnoszę się do tego osobiście ponieważ muszę się przyznać, że pewnej nocy miałam sen w którym było mi dane zobaczyć obrazy z mojego młodzieńczego okresu, gdzie nie czułam się komfortowo. Raczej zobaczyłam siebie zalęknioną. Teraz już jestem dojrzała kobietą mam dzieci, męża ale walczę cały czas o bycie bardziej odważną i wierząca w swoje możliwości. Chcę zmiany. Chcę być zadowolona i spełniona. Obecnie zastanawiam się po co przyszłam na świat i w jakim celu z jakim powołaniem. Wracając do mojego snu, następnie było mi dane usłyszeć głos, który poprosił mnie abym przypomniała sobie przypowieść o rybaku. W Piśmie Świętym nie ma przypowieści o takim tytule ale intuicyjnie uznałam, że chodzi o przypowieść o obfitym połowie. Zaczęłam szukać w internecie interpretacji tej przypowieści aby zrozumieć przekaz. Trafiłam na różne ale Twoja wypowiedź najbardziej do mnie przemawia. Dzięki Tobie zrozumiałam swój sen, a co życie pokarze w najbliższym czasie to zobaczymy. Teraz jestem bardziej pewna tego co Jezus chciał mi powiedzieć poprzez ten sen. Pozdrawiam Cię gorąco i życzę odwagi.
Dodaj nową odpowiedź