Kim jesteśmy? Studentami, którzy chcą pomagać studentom - ciężko chorym, kalekim, inwalidom. Na razie nie mamy nic, ale wiemy, że stać nas na wiele. Wspólnymi siłami jesteśmy w stanie uratować czyjeś życie - mówi Ola Dyras, inicjatorka studenckiej fundacji zajmującej się ciężko chorymi studentami.
Ola Dyras: Niedługo po rozpoczęciu pierwszego roku studiów dowiedzieliśmy się, że nasz kolega, Bartek, cierpi na białaczkę. Wtedy chyba nikt nie zdawał sobie sprawy z powagi choroby. W niedługim czasie jego stan bardzo się pogorszył. Bartka mógł uratować jedynie przeszczep szpiku kostnego, na który nie było ani pieniędzy, ani dawcy. W Polsce bazy szpiku nie są zbyt duże, ale już za granicą sytuacja wygląda zupełnie inaczej - to jednak wiąże się z olbrzymimi kosztami. Postanowiliśmy pomóc. Zorganizowaliśmy spontaniczną aukcję zarówno prac znanych polskich artystów, profesorów Akademii Sztuk Pięknych, jak i naszych kolegów. Każdy dał coś od siebie. Aukcję poprowadziła Anna Dymna wraz z Maciejem Stuhrem, a gościnnie wystąpili: Anna Treter i grupa Cashmere. To był strzał w dziesiątkę. Zebraliśmy ponad 62 tys. złotych! Byliśmy szczęśliwi... ale nie długo. Z dnia na dzień Bartek był coraz słabszy, a nasze nadzieje na wysłanie go za granicę malały. Nie zdążyliśmy. Bartek zmarł. Wspólnie z jego najbliższymi pożegnaliśmy go w jego rodzinnym mieście, Glinojecku. I tam właśnie narodził się pomysł założenia fundacji. Do tej pory nie możemy pogodzić się z faktem, że Bartek mógłby być nadal wśród nas, gdyby w porę miał mu kto pomóc. Postanowiliśmy zrobić wszystko, aby taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła. Zwróciliśmy się o organizacyjne wsparcie do Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Zaraz potem dostaliśmy telefon od Pani Ani z propozycją pomocy. Zaproponowała nam stworzenie wewnątrz swojej Fundacji oddzielnego biura skupiającego się konkretnie na pomocy ciężko chorym studentom. Tak powstała komórka młodych w Fundacji "Mimo wszystko" pod hasłem "Studenci Studentom". Na razie nie mamy nic, ale wiemy, że stać nas na wiele. Wspólnymi siłami jesteśmy w stanie uratować czyjeś życie.
Magdalena Bożyk, kierownik biura "Studenci Studentom": Andrzejowi - studentowi Socjologii UJ, cierpiącemu na przewlekłą chorobę ziarniniakową (choroba układu odpornościowego), dla którego lekarstwo kosztuje około 3500 zł za sześć ampułek (Andrzej przyjmuje 4 ampułki miesięcznie, ale wcześniej przyjmował 2, a nawet 3 ampułki tygodniowo!) i Zosi, studentce pielęgniarstwa, która potrzebuje aparatów słuchowych, aby mogła wykonywać swój zawód (koszt aparatów: 12 tysięcy złotych z czego 11 proc. pokrywa NFZ).
M. B.: Chcemy pomagać w przypadku chorób przewlekłych, wymagających przeprowadzenia bardzo kosztownych operacji; chorób nieuleczalnych (drogie lekarstwa podtrzymujące życie); stanów powypadkowych (wysokie koszty rehabilitacji) czy inwalidztwa (protezy, wózki inwalidzkie).Jeśli chodzi o sposób pomocy, to chcemy wykorzystać nasze zdolności i umiejętności, rozwijane na studiach, organizując aukcje naszych prac, przedstawienia, koncerty, publikując naszą twórczość, podejmując wszelkie przedsięwzięcia, z których dochód w całości przeznaczony będzie na ratowanie życia naszym kolegom.
M. B.: Z początkiem grudnia ubiegłego roku zainaugurowaliśmy oficjalnie naszą działalność. W Klubie Pod Jaszczurami odbyła się aukcja dzieł profesorów, studentów i absolwentów Akademii Sztuk Pięknych oraz dwa koncerty pod hasłem "Mistrz i uczeń studentom". Między aukcją i drugim koncertem odbyła się również projekcja animowanej etiudy studenckiej pt. "Kapelusznik" (płyta z etiudą została również oddana do licytacji i sprzedana). Podczas całej imprezy sprzedawane były ozdoby choinkowe wyrabiane przez studentów ASP. Całkowity dochód został przeznaczony na pomoc Andrzejowi. 19 grudnia w PWST podczas kolędowania Piwnicy Pod Baranami sprzedawaliśmy ozdoby choinkowe wyrabiane przez studentów ASP.
M. B.: Chcemy integrować krakowskie uczelnie i wpływać na rozwój studentów, podobnie jak instytucje kół naukowych i samorządów (z którymi chcemy współpracować). Będziemy zachęcać do współpracy studentów wszystkich krakowskich uczelni, aby zaistniała wymiana myśli i doświadczeń, dyskusje, aby powstał wolontariat. Chcielibyśmy, żeby Fundacja była owocem wspólnej pracy całych uczelni - studentów i wykładowców (stąd hasło pierwszej aukcji "Mistrz i uczeń studentom"). Celem fundacji jest również uwrażliwienie wszystkich na los drugiego człowieka. Mnie osobiście ogromnie zależy na tym, żeby połączyć twórczą działalność studencką z pomocą chorym; żeby w pomocy chorym było więcej radości - z udanego koncertu, z udanej aukcji, występu i chociażby zwykłej imprezy - mniej smutku, że nasi koledzy są ciężko chorzy i że trzeba coś zrobić. Strasznie bym chciała, żeby każda impreza studencka - czy to slajdowisko, czy wspólne śpiewanie - była okazją do pomocy, żeby wszystko to, co jest dobre samo w sobie, przynosiło też korzyść materialną, od której zależy czyjeś życie (jak w przypadku Andrzeja), lub po prostu normalne funkcjonowanie (jak to ma miejsce w przypadku Zosi). Żeby nie odsuwać chorych od zwykłego studenckiego życia. Myślę, że im też jest miło, że zbieramy pieniądze na ich leczenie z uśmiechniętą twarzą, słuchając świetnego zespołu, a nie płacząc nad ich losem. Oczywiście konieczne są specjalne imprezy nastawione na zbieranie większych pieniędzy. Nie mamy jeszcze żadnych zgłoszeń z Hematologii, a wiem, że w przypadku białaczki są to największe pieniądze, bo jeden lek miesięcznie może kosztować 12 tysięcy złotych, czyli tyle, ile nam się udało zebrać podczas jednej aukcji, której przecież nie możemy organizować co miesiąc.
Rozmawiała Agnieszka Flaga
Fot. K. Włentowicz
Współbracia salezjanie z Ełku postanowili podzielić się wiedzą na temat salezjanów....
W Brazylii sytuacja jest trudna i z każdym dniem się pogarsza. Ciągle dochodzą do nas...
Sytuacja związana z pandemią zmusiła wielu salezjanów z Krakowa do zmiany stylu pracy i...
Salezjanie z Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie zapraszają, żeby przeżyć z nimi...
Od tego tygodnia na antenach Polskiego Radia transmitowane będą dodatkowe nabożeństwa:...
23 Jeżeli zaś ONA poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie, (BT). Wymazał...
Znaczy to tyle że to był płód a nie człowiek.Nie znali słowa(płód) wiec jest opisane jako...
Królowa pszczela żyje max 4 lata, potem pszczoły ją usuwają i wymieniają na nową. Takie...
Oczywiście zawsze warto być cierpliwym by przebrnąć to co najgorsze a uzyskać to co...
Zacznijmy od tego że mój nick jest dziwny i wogóle taki nie powinien być ... mi samo...
Wigilia, biały obrus, a pod nim sianko. Na stole dwanaście potraw, opłatek i pusty talerz...
„Podaruj mydło i powidło” - takie hasło przyświeca najnowszej akcji rozpoczętej przez...
O Panu Bogu, który zawsze patrzy dalej, nigdy się nie myli i z największego zła potrafi...
Argumenty dla wierzących. Odpowiedzi dla poszukujących.
Dzieje św. Jana Bosko w pigułce ‒ tak można opisać tę bardzo syntetyczną biografię...
Opowiadania Bruno Ferrero w sposób obrazowy i czuły ukazują różne sytuacje, a ich...
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
Książeczka ta zawiera małe historyjki i kilka myśli, maleńkich pigułek mądrości duchowej...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
Napisano kiedyś, że mówienie o życiu księdza Bosko bez wspominania jego snów, to jak...
Albumowe wydanie biografii św. Jana Bosko zawierające zdjęcia archiwalne Świętego. Po...
Ta książka jest biografią św. Jana Bosko: od urodzenia, przez trudne lata dojrzewania,...
Dzieje św. Jana Bosko w pigułce ‒ tak można opisać tę bardzo syntetyczną biografię...
Książka ta nie jest biografią Księdza Bosko, lecz zbiorem faktów i wyjątkowych dokumentów...
Ksiądz Bosko na polecenie papieża Piusa IX, spisał dzieje pierwszych 40 lat swego życia....
Kolejna pozycja z serii ilustrowanych książek autorstwa B. Ferrero, zawierająca małe...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
"Do Canossy i z powrotem" to zbiór ciekawostek i dykteryjek zaczerpniętych z dwóch...
Książeczka zawiera krótkie opowiadania dla ducha i kilka myśli - maleńkie pigułki...
Powieść dla wszystkich tych, którzy nie stracili jeszcze wiary w uzdrawiającą moc miłości...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
Książka z opowiadaniami świątecznymi powstała, aby towarzyszyć nam w najmilszym i...
Z serii ilustrowanych książek zawierających małe opowieści oraz refleksje i sentencje....
Ta książka spokojnie idzie pod prąd, sugerując proste i dostępne dla wszystkich sposoby...
Książka jest zbiorem opowiadań na poszczególne dni adwentu i w ten sposób przygotowuje do...
365 krótkich opowiadań, historii i złotych myśli, które dotychczas były porozrzucane po...
Dodaj nową odpowiedź